Lody bez szału i moje kulinarne popisy

Dziś u mnie beznadziejna pogoda.. Koszmar, deszcz leje strugami, jest zimno, spod koca nie mam zamiaru nosa wystawiać. Marzy mi się tylko herbata i na przemian TV, laptop i dobra książka. Oczywiście mogłabym wydłużyć tę listę o moją wymarzoną gorącą czekoladę i duużo słodkości. Niestety dziś mam dzień bez słodyczy. Jako, że walczę z uzależnieniem - postanowiłam, że będę je jadła przez dzień. Jak widzicie nie mam zamiaru z nich rezygnować, bo to nie byłabym Ja ;)
Ale do rzeczy, nadrabiam swoją nieobecność dalej.
Omówię krótko Rożek o smaku waniliowym.
To był wybór w pośpiechu, jako że mój mężczyzna uważa, że zbyt długo się zastanawiam zawsze przed kupnem czegoś. Co Ja zrobię, że nie potrafię się zdecydować ? Kiedy tyle pyszności wokół ;) rozumiecie mnie pewnie.
Tak więc kupiłam tego oto rożka. Nie umiem wykonywać długich opisów produktów i nie robię tego tak pięknie jak inne blogerki. No i nie mam wogóle odbiorców stałych. Raz już zaniechałam pisania, ale teraz postanowiłam, że będę to robiła nawet dla tego, że daje mi to satysfakcję i mogę udokumentować wszystko co mnie zachwyca.
Tak więc dość smędzenia, zacznę opis. Zwykły waniliowy rożek. Nic szczególnego ani wyśmienitego. Co prawda dobry, poprawny, nawet smaczny ale bez szału. Wafelek też w porządku, chociaż pod koniec był jakiś taki jakby wręcz "czerstwy?". I na dole zawsze znajdujemy czekoladę, natomiast tu jej nie znalazłam. Także nie porwało mnie to, ale smakowo mi odpowiadał.
Ocena:6/10
Kaloryczność : 147
Cena: 0,99 zł
Gdzie kupiłam : Tesco

I pochwalę się swoim kulinarnym wypiekiem.

CIASTECZKA Z MARMOLADĄ WIELOOWOCOWĄ

Jeśli chcecie przepis, dajcie znać w komentarzu ;)